Ognisko u Budynia


Piatkowy wieczor po pracy, co by tu zrobic ciekawego... ?
Na mapie to tylko 170km w jedna strone,no to mozna wpasc do kumpli jak sie tylko chce
a zaproszenie bylo wyrazne i czytelne .....
19:30-21:30 i juz na miejscu, w przewadze sesja dry chociaz pod koniec niestety wet
21:30-22:30 Lyczek Coli i zdziwione spojrzenia, ze mozna na trzezwo*
22:30-0:20 i juz z powrotem w domu. Poczatek sesja wet ale pozniej dry...
I tak warto zyc
*Sobota byla pracujaca....


113-1341_IMG

113-1342_IMG

113-1344_IMG

113-1346_IMG

113-1347_IMG

113-1349_IMG

113-1350_IMG

113-1351_IMG

113-1354_IMG

113-1357_IMG

JAlbum 3.3